Ten, kto wymyślił program lojalnościowy byłby zapewne do dzisiaj żyjącym dostatnio człowiekiem. I pewnie zupełnie, jak dobrze nam się przysłużył. Wszystko to głównie dzięki ludzkiemu przyzwyczajeniu: większość ludzi nie lubi zmian, dlatego też, jeśli już zechce zostać członkiem klubu lojalnościowego danego producenta, zrobi to mądrze. Sklepy zaś widzą w tym swoją szansę przywiązania klienta na zawsze. Owszem bywają zbieracze, którzy lubią nosić niezamykające się portmonetki, ale jeśli człowiek nie korzysta z tego wabika jakim jest karta, nie jest atrakcyjny dla sklepu, bo nie daje mu zyskiwać. Tak to, bowiem funkcjonuje: sklep ma przychód z zakupów robionych przez klienta, ale również chce mu się za lojalność wykonywanego wyboru, odwdzięczyć. Praktycznie oznacza to, że za firmowymi kartami, kryją się fundowane punkty, które mają skusić nas do zapisania się do klubu.
Naturalnie, że w internecie znajdziesz dające do myślenia tematy.Na omawiany temat także przeczytasz ciekawe informacje – sprawdź to I przejdź do witryny (http://www.szukasz-pracy.pl/jakie-sa-koszty-zycia-w-holandii/)!
Członkostwo w klubie ma, zatem swoje pożyteczne atuty. Dzięki zakupom u partnera takiego systemu, nasze zebrane premie do zakupów zamieniają się w realne upominki. A kto z nas nie chce otrzymywać prezentów? A te są naprawdę atrakcyjne: pościeli przez drobne sprzęty domowego użytku po luksusowe telefony komórkowe. Dlatego jeśli jeszcze nie jesteś w żadnym programie lojalnościowym przemyśl, którą firmę cenisz i za co, i dowiedź się czy nie proponuje podobnego dodatku. Wszak fajnie jest otrzymywać dodatki za coś, co i tak byśmy nabyli.